Aktualności - Biegam Bo Lubię

TrenujemyBoLubimy: roztrenowanie


Biegamy wspólnie tak szybko, że nie wiadomo kiedy dobiegliśmy już do końca tegorocznej akcji BiegamBoLubię. Mamy nadzieję, że nasze porady i treningi wzbogaciły waszą sportową wiedzę i uatrakcyjniły najprostszą formę ruchu jaką jest bieganie. Sezon jesienny się kończy, dlatego ostatnim tematem zajęć będzie roztrenowanie. Jak ćwiczyć, żeby skutecznie odpocząć?

Są różne warianty tego okresu treningowego. Chodzi w nim głównie o relaks, aktywny wypoczynek. Od reżimu biegowego należy odpocząć zarówno psychicznie jak i fizycznie. To również czas, aby pochylić się nad rzeczami, które zaniedbywaliśmy w trakcie sezonu. Wszystko po to, żeby później z mozołem budować formę do kolejnych startów wiosną. Nie da się „żyłować” naszego silnika, czyli organizmu przez cały czas. Oczywiście może się udać 1-2 sezony, ale w końcu dopadnie nas zmęczenie, zniechęcenie i przetrenowanie, co z dużą dozą prawdopodobieństwa doprowadzi do poważnej kontuzji.

Niektórzy w ogóle odrzucają na 3-4 tygodnie bieganie i oddają się sportom zespołowym lub też chodzą na pływalnie. Są to metody mające na celu aktywizować inne partie mięśniowe oraz zrelaksować naszą psychikę. Nie oznacza to jednak, że musicie rezygnować z biegania. Paradoksalnie odpoczywa się lepiej, robiąc lekkie treningi niż leżąc na kanapie. Po wznowieniu aktywności nagle wiele rzeczy zaczyna się odzywać i okazuje się, że odpuszczając treningi… nabawiliśmy się dziwnych dolegliwości bólowych.

My zaproponujemy Wam biegową formę roztrenowania z dużym naciskiem na ćwiczenia rozciągające zarówno te dynamiczne jak i statyczne.

Wysiłek powinien odbywać się w formie tlenowej. Odrzucimy stopery lub zegarki i po prostu pobiegamy przez 30 minut w różnych grupach zaawansowania w tempie konwersacyjnym. Pobawcie się bieganiem, nie spieszcie się, dostosujecie się do osób bardziej początkujących. Nie na każdym treningu należy wchodzić na wysokie obroty. Po takim spokojnym wprowadzeniu trenerzy zaprezentują Wam różne formy gimnastyki rozciągającej. Mogą to być ćwiczenia w parach, klaśnięcia ze skrętem tułowia, wymachy lekkoatletyczne w różnych płaszczyznach (przodem, bokiem) oraz pędzle, które imitują pracę na płotkach. Po takich kilku „zabawowych” ćwiczeniach przejdziecie do strechingu statycznego. Powinien być solidny, bowiem w sezonie często o tym zapominacie a właśnie teraz jest na to czas. Może wreszcie wejdzie Wam to w krew i rozciąganie stanie się nieodłącznym elementem waszych przygotowań do wiosennych startów? Do tego Was serdecznie zachęcamy.

Podczas naszych zajęć nauczyliście się naprawdę bardzo wielu elementów złożonego treningu biegacza. Wykorzystajcie tę wiedzę zimą, nie zapadajcie w sen, trenujcie pilnie, aby wiosną, gdy rozpocznie się kolejna akcja BiegamBoLubię być już biegaczem na całkiem innym poziomie.

Dziękujemy i do zobaczenia wiosną!

2017-11-03 07:48 | Autor: JS